Gdy się Chrystus rodzi…

Wigilijny wieczór, z białym opłatkiem w ręku, uświadamia nam, że każdy dom, każda rodzina staje się „Betlejem” – „Domem chleba”, gdzie rodzi się Jezus Chrystus. Dzielenie się opłatkiem to znak braterstwa, pojednania, przebaczenia, jedności wszystkich wyznawców Chrystusa i doskonała okazja do złożenia sobie bożonarodzeniowych i noworocznych życzeń.

Najpiękniejsze wigilijne i bożonarodzeniowe spotkania to te, przeżywane w swojej ojczyźnie, w gronie osób sobie najbliższych. Niestety, nie wszyscy mogą w tym szczególnym czasie doświadczyć tej cudownej atmosfery rodzinnego domu. Do nich należą również niektórzy stypendyści Fundacji, którzy z rożnych przyczyn musieli pozostać w Lublinie. Osoby te miały możliwość uczestnictwa w spotkaniu wigilijnym i świątecznych nabożeństwach w kaplicy, pięknie udekorowanej przez naszą absolwentkę Elenę Grigorievą.

Potrawy na stół wigilijny zostały przygotowane przez samych stypendystów. Na stole pojawił się barszcz ukraiński, karp, ryba w galarecie, szuba (śledź pod pierzynką), sałatki, kompot z suszu i ciasta. Po odczytaniu fragmentu Ewangelii według św. Łukasza, opowiadającej o narodzinach Pana Jezusa w Betlejem, dyrektor Domu pobłogosławił opłatki, którymi następnie dzieliliśmy się, składając sobie bożonarodzeniowe i noworoczne życzenia. Po posiłku miało miejsce kolędowanie, które trwało aż do Mszy św. pasterskiej o północy.

ks. Jan Strzałka