Adwent to wyjątkowy czas roku liturgicznego. Dla nas chrześcijan, to przede wszystkim radosny okres oczekiwania na przyjście Pana. Oczekujemy i przygotowujemy się do świąt Bożego Narodzenia poprzez modlitwę, roraty, adwentowe postanowienia. Bóg stał się człowiekiem, przyszedł do nas, a więc i my winniśmy wyjść Bogu naprzeciw, aby spotkać się z Wcielonym Synem Bożym.
W naszym Domu Fundacji Jana Pawła II Adwent to zawsze ogromne przeżycie: Msza święta ku czci Matki Bożej, zgaszone światła w kaplicy, paląca się świeczka jako małe światełko w ciemności, symbolizujące Matkę Zbawiciela, która uczy nas miłości, pokory, cierpliwości w oczekiwaniu na przyjście Mesjasza.
Któż z nas jako dziecko nie biegał z lampionem w garści na roraty? To na Mszy św. dzieje się wciąż najważniejsza tajemnica chrześcijaństwa. To roraty wprowadzają nas w istotę oczekiwania na Boga, który stał się człowiekiem. Stypendystki i stypendyści Fundacji oraz mieszkańcy Domu gromadzą się każdego ranka na Mszy św. o 6.30, aby wziąć do ręki światło i zaśpiewać „Rorate coeli…”.
Po Mszy św. w auli Domu Fundacji czeka na wszystkich adwentowe śniadanie: pyszne bułeczki, wędliny, ciepła herbata i przyjemne towarzystwo. Taki poranek każdemu dodaje sił do dobrego przeżycia całego dnia.
Zachęcam wszystkich do udziału w roratach, aby przygotować swoje serce na przyjście Jezusa Chrystusa. Szczególnie tych, którzy jeszcze ani razu nie znaleźli w sobie wystarczającej motywacji, aby wstać nieco wcześniej, przyjść do Domu Fundacji, zaświecić świeczkę i oświecić serce na przyjście Dzieciątka Jezus.
Uliana Hirniak
Zdjęcia: V. Vershynin.