Szczęść Boże! Mam na imię Valeryia, pochodzę z Białorusi i studiuję na II roku Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Jestem stypendystką Fundacji Jana Pawła II. W tym semestrze wyjechałam w ramach programu Erasmus+ do Niemiec, do małego bawarskiego miasteczka Eichstätt.
To przyjemne, ciche, ale tętniące życiem miasteczko, liczące ok. 14 tysięcy mieszkańców. W tym historycznym mieście mieszka stosunkowo wielu młodych ludzi, którzy przyjeżdżają tu na studia. Do każdego miejsca można bez problemu dojść pieszo lub dojechać rowerem.
Obecnie studiuję na Katolickim Uniwersytecie Eichstätt-Ingolstadt. Uczelnia została utworzona w 1980 roku z połączenia szkoły Eichstätt i szkoły filozofii i teologii w Ingolstadt. Dużą rolę w jego powstaniu odegrał były arcybiskup Monachium-Freising, Joseph kardynał Ratzinger (papież Benedykt XVI). Główny kampus uniwersytetu znajduje się w Eichstätt w odległości krótkiego spaceru od centrum miasta, drugi kampus w Ingolstadt. Biblioteka Uniwersytecka posiada ponad 1,5 mln woluminów. Na uczelni studiuje ok. 5000 studentów, a 8 wydziałów oferuje 40 różnych kierunków. Uniwersytet posiada także rozwiniętą infrastrukturę sportową.
Wszystkie zajęcia wybrałam w języku niemieckim i odbywają się one stacjonarnie. Uczyłam się niemieckiego jeszcze w szkole i bardzo się cieszę, że dzięki programowi Erasmus+ mogę zastosować i poszerzyć swoją wiedzę językową. Studenci tutaj sami wybierają przedmioty, które chcą studiować. Formy zajęć nie różnią się zbytnio od zajęć na KUL-u. Najczęściej na zajęciach pracujemy w grupach. Wszyscy profesorowie są bardzo życzliwi dla studentów zagranicznych i zawsze pomogą, jeśli poprosisz ich o pomoc.
Najpopularniejszą religią w Niemczech jest chrześcijaństwo. Pomimo tego, że Eichstätt jest bardzo małym miastem, znajduje się tu około 15 kościołów! Najbliższy znajduje się 7 minut spacerem od mojego domu. Nazywa się „Schutzengelkirche”. Msza św. odbywa się codziennie w języku niemieckim.
Uważam, że program Erasmus+ jest bardzo wspaniałą okazją dla studentów i jeżeli student zna język obcy, radzę to wykorzystać. Dzięki programowi poznaję nową kulturę, podnoszę poziom języka niemieckiego i dużo podróżuję. Poznałam ludzi z Włoch, Brazylii, Meksyku, Anglii, Francji, Japonii. Mamy wspólne wykłady na uniwersytecie i często podróżujemy do innych miast w weekendy. Chciałabym podziękować Fundacji Jana Pawła II za program stypendialny, który daje mi możliwość studiować na KUL i uczestniczyć w programie Erasmus. Pozdrawiam serdecznie z Eichstätt!
Valeryia Khilmanovich