Niezwykle piękną tradycją Domu Fundacji Jana Pawła II jest Opłatek Ukraiński. Każdego roku stypendyści, pochodzący z Ukrainy, pielęgnują ten obyczaj i chętnie włączają się w przygotowanie na różnych płaszczyznach tego niezwykłego wydarzenia. Ten rok również nie był wyjątkiem. W niedzielę, 17 grudnia, mieliśmy okazję na ponowne spotkanie się w Domu Fundacji, aby łamać się białym chlebem i śpiewać kolędy w języku, który wychodzi prosto z serca, czyli w języku ukraińskim.
Najważniejszą częścią, od której rozpoczęło się spotkanie opłatkowe, była Msza św. celebrowana przez księży z Ukrainy, a mianowicie ks. Romana Brodę i ks. Olega Zharuka, a także dyrekcję Fundacji Jana Pawła II, ks. Jana Strzałkę i ks. Roberta Ptaka. Ksiądz Roman Broda wygłosił homilię, w której podkreślił znaczenie świąt Bożego Narodzenia dla każdego z nas, ale też dla całego Kościoła. W przygotowaniu liturgii wzięli czynny udział stypendyści z Ukrainy, poprzez czytanie słowa Bożego oraz piękny śpiew. Po Eucharystii ks. Roman podziękował grupie liturgicznej, osobom odpowiedzialnym za przygotowanie kolacji wigilijnej, aktorom i autorom świątecznych dekoracji.
Następna część spotkania miała miejsce w auli Domu Fundacji. Na wstępie ks. Oleg Zharuk odczytał fragment Ewangelii, mówiący o narodzeniu Pana Jezusa i pobłogosławił opłatki. Z kolei o głos poprosił dyrektor Domu Fundacji, ks. Jan Strzałka, który wyraził radość z podtrzymywania tej pięknej tradycji oraz złożył świąteczne i noworoczne życzenia.
Po przemówieniu dyrektora wszyscy dzielili się opłatkiem, życząc sobie nawzajem tych darów, które przynosi na świat Syn Boży. Następnie goście uroczystości mieli okazję obejrzeć krótkie przedstawienie, do którego scenariusz napisał po raz kolejny absolwent Fundacji, Viktor Buynitskiy. Inscenizacja miała charakter satyryczno-pouczający, a jej celem było ukazanie błahości zmartwień o rzeczy doczesne w kontekście wartości nadprzyrodzonych, czyli duchowego przeżywania narodzin Zbawiciela.
Po przedstawieniu uczestnicy spotkania mogli skosztować 12 różnych ukraińskich potraw, jak przystało na prawdziwą Wigilię. Nie obeszło się też bez śpiewu kolęd w języku ojczystym.
Pomysłodawcom i organizatorom spotkania składamy serdeczne „Bóg zapłać” za przygotowanie tegorocznego „Opłatka”, a wszystkim uczestnikom za udział.
Uliana Bila
Zdjęcia: Vlada Vaschenko.