Uroczystość Jubileuszowo-Imieninowa ks. Dyrektora

Miesiąc czerwiec dla każdego studenta jest bardzo szczególnym czasem. Sesja zaliczeniowa i egzaminacyjna, walka o dobre wyniki, obrony prac dyplomowych, a także planowanie wymarzonych wakacji. Dla wspólnoty Stypendystów Fundacji Jana Pawła II w tym roku ten czas był dodatkowo wzbogacony o wyjątkową uroczystość Jubileuszowo-Imieninową drogiego wszystkim ks. Jana Strzałki SCJ. W tym roku, dokładnie 19 czerwca, minęło 30 lat od momentu, kiedy ks. Jan przyjął sakrament święceń kapłańskich. Z tego względu wspólnota Fundacyjna uczciła księdza Dyrektora, łącząc tę rocznicę z uroczystością imieninową w jednym dniu. 

Rangę tej uroczystości podniosła obecność ks. Zdzisława Kozioła SCJ, przełożonego wspólnoty zakonnej, do której należy ks. Jan i ks. Franciszek. To było również jego święto: 45. rocznica święceń kapłańskich. W uroczystości wzięli liczny udział stypendyści, absolwenci, pracownicy i mieszkańcy Domu, zaprzyjaźnieni sąsiedzi, którzy stale nawiedzają domową kaplicę, oraz grono przyjaciół i znajomych ks. Jana i ks. Zdzisława. W kaplicy Domu Fundacji odprawiono najpierw uroczystą Mszę Świętą, której przewodniczył solenizant i jubilat, ks. Jan, a okolicznościowe kazanie wygłosił ks. Franciszek.

„Drodzy Księża Jubilaci! Dzisiejsza uroczystość jest takim szczególnym momentem: jej celem jest to, by ludzie oprócz tej tajemnicy, którą w sobie nosicie, zobaczyli też ogromną RADOŚĆ przepełniającą Wasze życie jako księży oraz wspólnotę wierzących. Ona tam jest. Nadszedł czas, by się nią podzielić ze światem” – mówił kaznodzieja – „Ludzie są wdzięczni za Waszą posługę. Wystarczy spojrzeć na dzisiejszą kaplicę… ale i różne małe podarki (kartki, listy, ciasta, chleby, wędlinki itp.), na liczne słowa podziękowań i wdzięczne uśmiechy – to daje poczucie sensu Waszego życia. Kapłaństwo ma olbrzymie znaczenie! Drodzy Księża, jesteście naprawdę błogosławieni!”

Po Eucharystii był czas na życzenia, prezenty i wesołą pogawędkę przy smacznym poczęstunku.

Drogi Księże Janie! Dziękujemy Bogu za to, że jesteś. Dziękujemy za cierpienie, które niespodziewanie spadło na Ciebie w ostatnim czasie, ale które z pomocą Bożą i wielu dobrych ludzi pokornie przyjąłeś i mężnie przetrwałeś. To doświadczenie nagłej choroby i ciężkiej operacji było i dla nas wielką lekcją wiary i zaufania w dobroć i miłość Bożego Serca. Niech Twój święty Patron wspiera Cię w każdej sytuacji, a Pan Bóg umacnia, błogosławi i wspiera Twoją kapłańską posługę pośród studentów!